czwartek, 30 czerwca 2011

Biżuteria egzotyczna

Autorem artykułu jest Adam Cieśla



Biżuteria egotyczna powstaje z fascynacji Ameryką Łacińską i Oceanią, z podziwu dla wyobraźni artystów i rzemieślników z tej części świata. Pragnę przybliżyć Państwu kulturę Indian Mapuches, Aimara i Quechua oraz bardziej nowoczesne formy sztuki autorstwa młodego pokolenia Metysów i mieszkańców Wysp...
Biżuteria egotyczna powstaje z fascynacji Ameryką Łacińską i Oceanią, z podziwu dla wyobraźni artystów i rzemieślników z tej części świata. Pragnę przybliżyć Państwu kulturę Indian Mapuches, Aimara i Quechua oraz bardziej nowoczesne formy sztuki autorstwa młodego pokolenia Metysów i mieszkańców Wyspy Wielkanocnej. Niezwykle oryginalne są nie tylko pomysły i wzory tych artystów, ale i materiały, które stosują. Do najciekawszych należą tu: rybie łuski z Rapa Nui, nasiona roślin rozkwitających raz na rok na pustyni Atacama i na andyjskim Altiplano, drewno eukaliptusa. Przemyślana i niezwykle spójna linia to znak charakterystyczny kolekcji Etnico. Biżuteria Etnico dostępna jest w Internecie. Kolekcję Oceana tworzą bransoletki, naszyjniki i kolczyki powstałe z naturalnie barwionych łusek ryby kopuku występującej w wodach głębinowych Oceanu Spokojnego otaczających tajemniczą Wyspę Wielkanocną. Od setek lat jej mieszkańcy traktują morze jako jedno z głównych źródeł siły i życia (mana). Naszyjniki i inne akcesoria z rybich łusek stosują zarówno mędrcy (maori) jak i duchowni (ivi atua) w trakcie modlitw i wróżb, jak również wojownicy (matatoa), którzy zakładają naszyjniki z łusek i owoców morza na znak męstwa Szyję wybieranej co roku królowej piękności Wyspy, poza tradycyjnymi dla całej Oceanii kwiatami, zdobią muszle i barwione naturalnie łuski ryby kopuku. Tubylcy Rapa Nui wierzą w magiczną moc tego materiału, gdyż ryba kopuku traktowana jest przez nich jako dobry duch w pełnym ciemności świecie głębin Oceanu.
---

Tworzenie i pozycjonowanie stron www Kraków - NetArch


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz